Polędwiczki wieprzowe pieczone w ziołach i maśle
Dziś mam przepis, który zagości u mnie na stałe. Wiedziałam, że polędwiczki wieprzowe zjedzą wszyscy, ale szukałam na nie nowego przepisu. Źródłem inspiracji był Pinterest i tam można znaleźć prawdziwe perełki, nie tylko kulinarne. Tak właśnie trafiłam na TEN przepis. Długi, wydawał się też skomplikowany, ale jak rozpisałam sobie na kartce, to wszystko stało się prostsze. Tam jest też bardzo dużo informacji na temat temperatury czy moczenia mięsa w solance. Jeśli macie chwilę, to poczytajcie, bo warto.
Tu u mnie poniżej to wielki i uproszczony skrót, ale wystarczający, aby polędwiczki wyszły pyszne. Jeśli chodzi o mieszankę przypraw czy ziół to możecie je dowolnie komponować według własnego gustu lub zasobów szafki z przyprawami. A jeśli szukacie innych przepisów na polędwiczki, to polecam również:
Te pieczone polędwiczki w folii podałam z ziemniakami i czerwoną kapustą. Jeśli zrobicie tych polędwiczek więcej i zostaną na drugi dzień, to wystarczy pokroić w plastry i podgrzać w tym samym sosie na patelni, a do tego dodać kubek śmietanki 30%. Gotujemy do momentu, aż sos lekko zgęstnieje i mamy obiad inny niż dnia pierwszego :)
Etap I - moczenie w solance
- 2 lub 3 polędwiczki
solanka:
- 1/4 szklanki soli (najlepiej niejodowanej)
- 4 szklanki ciepłej wody
- 2 łyżki octu jabłkowego
- 2 łyżki brązowego cukru
- 1 szklanka kostek lodu
Przygotowanie:
- Polędwiczki myjemy i czyścimy z wszystkich błon. Ostry nożem wycinamy również te cienkie "srebrne", które pokrywają większość mięsa.
- W misce przygotowujemy solankę. W cieplej wodzie rozpuszczamy sól. Dodajemy cukier, ocet jabłkowy i kostki lodu.
- Do solanki wkładamy polędwiczki i trzymamy w niej dokładnie 20 minut (zdj. nr 1)
- Po tym czasie polędwiczki wyciągamy, dokładnie płuczemy pod bieżącą zimną wodą i dobrze osuszamy za pomocą papierowych ręczników.
Etap II - mieszanka przypraw
Po 1 łyżeczce
- ostrej mielonej papryki
- słodkiej mielonej papryki
- wędzonej mielonej papryki
- soli
- mielonego pieprzu
- 2-3 łyżki oleju roślinnego
- folia aluminiowa (3 kawałki)
Przygotowanie:
- Mieszamy wszystkie przyprawy w miseczce.
- Wysuszone z solanki polędwiczki nacieramy równomiernie mieszanką.
- Na patelni (jednej lub dwóch) rozgrzewamy olej (u mnie przykładowo moc palnika 8 w skali 1-9). Kładziemy polędwiczki i obsmażamy po 2-3 minuty każdą stronę (zdj. nr 2 i 3).
- Usmażone polędwiczki przekładamy na przygotowane arkusze folii aluminiowej.
Etap III - mieszanka ziołowa
Po pół łyżeczki:
- suszonego tymianku
- suszonego oregano
- suszonej bazylii
- suszonej pietruszki
oraz
- 3 łyżki soku z cytryny
- ok. 10 łyżeczek masła
- Ułożone polędwiczki na folii aluminiowej, nacieramy (tylko z wierzchu) mieszanką ziół.
- Następnie każdą polędwiczkę skrapiamy sokiem z cytryny i nakładamy kawałki masła (zdj. nr 4).
- Polędwiczki zawijamy w folię, zostawiając trochę miejsca u góry. Przekładamy na blaszkę (zdj. nr 5).
Etap IV - pieczenie
- Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni Celsjusza.
- Wkładamy blaszkę z polędwiczkami i pieczemy 20-25 minut.
- Przekładamy polędwiczki do naczynia, w którym będziemy je podawać. Polędwiczki polewamy masełkiem, które roztopiło się w folii.
- Smacznego!
Mięsko wyszło delikatne, mięciutkie. Pyszne. Polecam
OdpowiedzUsuńCieszę się i dziękuję ❤️
UsuńNaprawdę super przepis - mięsko miękkie, delikatne palce lizać - polecam :)
OdpowiedzUsuń