Sałatka z halloumi i sadzonym jajkiem

Upały na chwilę odpuściły, ale za chwilę znowu o sobie przypomną. I tak już jest od lat. Z dzieciństwa pamiętam, że gorąco to było w sierpniu, kiedy przychodził czas żniw i sianokosów. Dziś wszystko dojrzewa wcześniej, a ostre słońce pali zboże, zanim zdąży dojrzeć. 

Już kiedyś pisałam, że pierwsze młode ziemniaki z własnego pola jedliśmy na odpustowy obiad w mojej rodzinnej miejscowości, a ten obchodzony był zawsze na początku lipca. Smak, którego nie da się zapomnieć. Dziś nie potrafię trafić na taki smak młodych ziemniaków. Ale być może smaki z dzieciństwa pamięta się inaczej.

Kiedy na dworze (na polu - dla dziewczyn z Krakowa) jest ponad 30 stopni, nie chce się ani jeść, ani gotować. Wtedy najczęściej opędzamy obiady sałatką i jakimś małym dodatkiem na ciepło. Bardzo pzypasował mi ser halloumi, choć jego cena do najniższych nie należy. Do tego podsmażona szynka szwarcwaldzka (jest tańsza od parmeńskiej), sadzone jajko, trochę zielonego, pomidorki, prażony słonecznik, sos winegret. I obiad gotowy w 10 minut. 

Zamiast jajka można podsmażyć świeże morele, nektarynki lub plastry brzoskwini. Tak na drugi dzień na przykład, dla odmiany :) W sumie to jeszcze mniej roboty, bo sos już będziemy mieli z dnia poprzedniego. 

Składniki:
na dwie porcje

• mix sałat (albo sałata lodowa, masłowa lub każda inna)
• ser halloumi (opakowanie 225 g)
• kilka plastrów szynki szwarcwaldzkiej (lub parmeńskiej)
• 2 jajka
• ok. 1/2 szklanki łuskanego słonecznika
• kilka pomidorków koktajlowych
• groszek konserwowy lub kukurydza
• sos winegret z TEGO przepisu 
• 1 łyżeczka masła

Przygotowanie: 

1. Słonecznik prażymy na suchej i rozgrzanej patelni. Możemy lekko posolić. Odkładamy do wystudzenia. 
2. Przygotowujemy sos wg przepisu. 
3. Na talerzach układamy mix sałat lub porwaną sałatę lodową, posypujemy prażonym słonecznikiem i polewamy niewielką ilością sosu. 
4. Pomidorki kroimy na pół i układamy obok sałaty.
5. Dodajemy groszek lub kukurydzę. 
6. Na jednej patelni rozgrzewamy masło i wbijamy jajka, na drugiej podsmażamy pokrojony w plasterki ser halloumi i szynkę szwarcwaldzką (można patelnię lekko wcześniej natłuścić). 
7. Sadzone jajka, ser i szynkę przekładamy na talerze. 
8. Można podać z grzankami. 
9. Obiad gotowy. 
10. Smacznego!