Kotleciki mielone z orzechami i cynamonem
Nie będę Wam tu ściemniać, że u nas w domu królują na stole warzywa. Dzieci na śniadanie jedzą po dwa pomidory, zagryzając brokułami, a dzień kończą zajadając się chrupiącą marchewką i papryką pokrojoną w słupki. Otóż... nic z tego ;) Nie wchodząc w szczegóły, napiszę tylko, że nie jedzą nawet chleba, który leżał obok pokrojonego pomidora.
Jednak ten przepis nie pochodzi z żadnej książki. Podczas ferii zimowych Hania była na półkolonii w Akademii Młodego Kucharza i każdego dnia przynosiła kolorowe kartki z przepisami. Te kotleciki i sałatkę dzieci przyrządzały same pod okiem sympatycznych pań z AMK. W domu Hania prawie samodzielnie przygotowała obiad, pomogłam jej jedynie posiekać orzechy. Może z czasem doczekam się, że sama będzie zamieszczać tutaj swoje wpisy?
Kotleciki i sałatkę szczerze polecam. Orzeszki przyjemnie chrupią, cynamon dodaje aromatu (Frankowi nie mogliśmy o tym "cymamonie" nic powiedzieć), składniki sałatki należą do mojej ulubionej mieszanki. Żeby nie było tak och i ach, to powiem Wam, że Franek sałatki nie tknął. Kotlecika zjadł z grzanką i zielonym ogórkiem :)
Składniki :
- 500 g mielonego mięsa wieprzowo-wołowego
- 2 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 1 jajko
- 3/4 szklanki posiekanych orzechów (najlepiej włoskich, ale mogą być również dowolne)
- pół łyżeczki mielonej kolendry
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1 płaska łyżeczka mielonego cynamonu
- pieprz, sól
- ew mąka do obtoczenia
- tłuszcz do smażenia
- Cebulę i czosnek drobno siekamy.
- Mięso mieszamy dokładnie z przyprawami i jajkiem. Dodajemy posiekane orzechy, cebulę i czosnek.
- Wyrabiamy na jednolitą masę, przekładamy do miski, szczelnie owijamy folią lub przykrywamy pokrywką i odstawiamy na pół godziny do lodówki.
- Z masy formujemy podłużne kotleciki (lub owalne), lekko obtaczamy w mące i smażymy na rozgrzanym tłuszczu (smażę na maśle i oleju w proporcjach 1:1). Kotleciki można również upiec w piekarniku.
- mix sałat (lub roszponka i rukola)
- 1 owoc granatu
- 1 pomarańcza
- posiekane orzechy lub prażone ziarna słonecznika albo dyni
- sos winegret (przepis TUTAJ)
- Sałaty myjemy i suszymy.
- Pomarańczę obieramy i filetujemy każdą cząstkę, kroimy na kawałki.
- Orzechy kroimy na mniejsze kawałki.
- Wszystkie składniki przekładamy do miski, posypujemy pestkami granatu.
- Podajemy z sosem winegret.
- Smacznego!
Ale bym wsunęła tę sałatkę, uwielbiam takie połączenia. A cynamon, przyznaję, dodawałam już do gulaszu, do rosołu i paru mięsnych dań, ale do kotlecików nigdy. Czas spróbować. Dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuńRośnie młoda kucharka! :)
O tak, cynamon do gulaszu mniam! Do rosołu jeszcze nie próbowałam :)))
Usuńmielone to nasz ulubiony sposób na mięcho i kotleta :) zaintrygowałaś mnie tymi orzechami :)
OdpowiedzUsuńMoje też, ale moje dzieci niestety nie przepadają za tradycyjnym mielonym. A jak już z łaska zjedzą, to i tak powiedzą, że u babci lepsze :)
Usuń