Lody jagodowe
Jak mówię dzieciom, że dzisiaj makaron z jagodami, buchty z jagodami, naleśniki z jagodami to piszczą, że dwie ulice dalej je słychać. Za pierogi coś się zabrać nie mogę, ale za to zabrałam się za lody jagodowe. Na szybko, z trzech składników. Wyszły pyszne i mocno mocno fioletowe. Powiedziałam dzieciom, że jeżeli chcą je zjeść to mają się rozebrać do majtek i dopiero wtedy dostaną swoją porcję. I absolutnie żadnego siedzenia na kanapie!
Hania powiedziała, że to najlepsze lody jakie jadła. A ja napiszę, że wcale nie takie najlepsze. W lodziarni kupicie bardziej kremowe, bardziej takie do lodów podobne. Bo te, jak to domowe, mają w sobie trochę zamrożonych kryształków. Na pewno pomogłaby tutaj maszyna do lodów ale nie będę kupować maszyny tylko po to, żeby raz w roku ukręcić w niej lody. Bo po co skoro takie też zjedzą ;)
Składniki:
na 8 niewielkich foremek
- 1 szklanka jagód
- 200 g śmietany kremówki (36 %)
- 2 łyżki cukru pudru
Przygotowanie:
- Jagody myjemy i miksujemy z cukrem pudrem na gładki koktajl.
- Ubijamy kremówkę i dodajemy ją do zmiksowanych jagód. Delikatnie łączymy, mieszając szpatułką.
- Masę wylewamy do większego pojemnika lub do pojedynczych foremek na lody.
- Wstawiamy do zamrażarki na kilka godzin. Przed podaniem pojemnik lub foremki wyciągamy i odstawiamy na kila minut.
- Smacznego!
Najlepsze, bo zrobione przez mamę :)
OdpowiedzUsuńO właśnie! Urodzinowe spóźnione uściski Kochana!
UsuńNa pierwszy rzut oka myślałam, że na zdjęciu jesteś Ty...Hania ma Twoje usta:)taka Cię zapamiętałam z dzieciństwa. Pozdrawaiam
OdpowiedzUsuńGosia, ja tego zupełnie nie widzę :) Ale może coś w tym jest, choć dużo osób mówi, że to cały tata, a Franio do mnie podobny :)
UsuńJak widzę takie rzeczy, to jeszcze bardziej wkurzam się na moje migdałki, które nie pozwalają mi na jedzenie lodów :D
OdpowiedzUsuńJa zastępuję śmietanę wodą i wychodzi taki bardziej sorbet. Wodę filtruję naszym filtrem żeby było zdrowiej :)
OdpowiedzUsuń