Print Friendly Version of this pagePrint Get a PDF version of this webpagePDF

Rudolfy i reszta ferajny.... czyli świąteczny kiermasz w szkole!


Za nami pierwszy świąteczny kiermasz w szkole. Nie pamiętam takich z własnych doświadczeń, jedynie gdzieś w głowie migocą jasełka i pastorałki. I tak nie mając wiedzy ani zdolności manualnych, żeby przygotować choinki z piórek, bombki z tasiemek... postawiłam na świąteczne słodkości, ale zanim o nich, to jedna rzecz o kiermaszu :)

Jestem pod wielkim wrażeniem jak bardzo rodzice się angażują, jak bardzo się starają i jak cudowne rzeczy potrafią zrobić ze swoimi dziećmi! Nie miałam czasu przyjrzeć się wszystkiemu, bo były jeszcze boskie jasełka przygotowane przez Panią Natalię. Wywiadówka i strajk Hani gdzieś pomiędzy, bo okazało się, że spodnie dla pastuszka zostały w domu... Na szczęście granatowe leggingsy też jakoś wpasowały się w klimat stajenki, tylko łata na kolanie, a dokładniej Sponge Bob Kanciastoporty, średnio współgrał z towarzystwem trzech króli i aniołków...

Druga rzecz, którą byłam bardzo zaskoczona to kochane sześciolatki, które sprzedawały te cuda! Kiedy zobaczyłam moją Hankę, która twardo trzyma kasę, rządzi na prawo i lewo i nikomu ani pół pierniczka nie odda, bo to wszystko na sprzedaż - byłam naprawdę mocno zdziwiona! Z koleżankami liczyły pieniążki, robiły listy... Dla mnie jako rodzica to było przeżycie, a jakie emocje musiały mieć dzieci!

Na kiermasz przygotowałam:
  1. Ciasteczka w woreczkach (pierniki, lebkuchen, kokosanki)
  2. Piernikowe choinki 
  3. Babeczki Rudolfy
  4. Czekoladowe łyżki
I to czekoladowe łyżki były największym hitem! Gdybym wiedziała, przygotowałabym ich znacznie więcej. Ale to wszystko da się nadrobić w przyszłym roku!

  

Babeczki Rudolfy (inspiracja pochodzi STĄD)

na babeczki:

składniki suche:

  • 240 g mąki pszennej
  • 150 g cukru
  • 30 g kakao
  • 1,5 łyżeczki cynamonu
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • pół łyżeczki sody oczyszczonej

składniki mokre:

  • 2 jajka
  • 200 ml mleka
  • 200 ml oleju
  • 2 łyżki powideł śliwkowych

W jednym naczyniu mieszamy składniki suche: mąkę, cukier, kakao, cynamon, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną. W drugim naczyniu składniki mokre: jajka, mleko, powidła i olej. Łączymy zawartość obu naczyń, mieszamy drewnianą łyżką. Do formy na muffinki wkładamy papilotki, do nich nakładamy ciasto do 3/4 wysokości. Pieczemy w temperaturze 180 st. przez około 20 - 25 minut.

polewa:
  • 100 g masła
  • 100 g cukru pudru
  • 4 płaskie łyżki ciemnego kakao
  • 2 łyżki zimnej wody
Wszystkie składniki wkładamy do rondelka i na wolnym ogniu doprowadzamy do roztopienia, a następnie do krótkiego zagotowania. Odstawiamy w chłodne miejsce na ok. 20 minut.

dodatki:
  • biszkopty okrągłe (dobrze, żeby były jak najmniejsze)
  • czerwone lentilki (w dużym opakowaniu znalazłam dokładnie 12 sztuk)
  • draże śmietankowe
  • precelki (każdy przekrojony na pół)
  • 2-3 kostki roztopionej gorzkiej czekolady
Kolejność składania Rudolfa:
  1. Do biszkoptów mocujemy lentilki za pomocą polewy. Najlepiej od razu umieścić ciastka w lodówce, a jeszcze lepiej w zamrażalniku na 2-3 minuty, żeby noski dobrze przywarły, w innym przypadku mogą "zjeżdżać".
  2. Babeczki smarujemy polewą, która powinna zacząć dość mocno tężeć. 
  3. Na babeczkach umocowujemy biszkopt z noskiem, dociskając, żeby polewa złapała. W razie potrzeby, smarujemy biszkopt od spodu polewą i dociskamy do babeczki.
  4. Na babeczce mocujemy również oczy (śmietankowe draże). 
  5. Babeczki z biszkoptem i oczami wkładamy na 2-3 minuty do zamrażalnika lub na trochę dłużej do lodówki (zapobiegniemy temu, że zjadą oczy po bokach).
  6. Kostki czekolady topimy i za pomocą wykałaczki robimy kropki na śmietankowych drażach (polewa była zbyt śliska).
  7. W miejscu, gdzie powinny być uszy, robimy dziurki wykałaczką i umieszczamy w nich połówki precelków.
  8. Smacznego!

Pamiętajcie o konkursie!
Możecie polubić moje zdjęcie, czyli gołąbki w tym albumie i zostawić pod nim komentarz na rewelacyjny obiad! Wszystkie szczegóły są tutaj, a Regulamin konkursu do poczytania tutaj.

32 komentarze:

  1. Anonimowy12/12/14

    Wspaniałe słodkości:)

    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Justus kupilabym wszystko co upieczesz!
    I gratulacje dla Hani- handlowca:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana! A Hania smykałkę ma chyba po tatusiu :)

      Usuń
  3. A ja cię podziwiam przede wszystkim, że znajdujesz na to wszystko czas!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam w pracy nadgodziny... ten dzień był idealny, żeby je wykorzystać :)

      Usuń
    2. Czyli pracujesz w cukierni :)

      Usuń
    3. Mogłabym w sumie :)

      Usuń
  4. my będziemy w ten weekend działać ze słodkimi prezencikami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ jestem ciekawa! Pochwalicie się efektem? :)

      Usuń
  5. Chcę renifera!!!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. No też tak myślałam, jak na nie patrzyłam :)

      Usuń
  7. jakie pomysłowe to wszystko, schrupałabym. A ta czekolada na łyżkach świetny patent, nie od dziś wiadomo że dzieci lubią łychą wyjadać czekoladę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łyżki z czekoladą są absolutnym hitem! Nie wiem na czym to polega, ale dzieci je uwielbiają :)

      Usuń
  8. Reniferki są cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy12/12/14

    śliczne słodkości :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przeurocze! Bardzo świąteczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wspaniałe slodkości a reniferki najwspanialsze!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystkie pyszności świetne, ale w Rudolfach to się zakochałam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Rudolfki są naparwdę niesamowite :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowne słodkości przygotowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Nie miałam aż tak dużo czasu, ale zdążyłam z wszystkim co zaplanowałam :)

      Usuń
  15. Jak ta czekoladę na łyżce zrobiłaś? Po prostu rozpuscilas i przelalas czy dodalas coś żeby była bardziej kremowa?

    OdpowiedzUsuń
  16. Ropuscilam w kąpieli wodnej i dodałam trochę masła (1 łyżkę). Można też roztopić w mikrofali na niższej mocy, żeby się nie zbryliła. A później nalewalam do każdej łyżki. Zobacz zakładkę "czekolada" tam jest dokładny opis tych łyżek :)

    OdpowiedzUsuń

www.VD.pl
Copyright © bistro mama , Blogger