Print Friendly Version of this pagePrint Get a PDF version of this webpagePDF

Placki ziemniaczane z płatkami owsianymi


Wczorajszy dzień przywołał wiele wspomnień. O stole, przy którym siadałam razem z mamą i odrabiałam znienawidzoną matematykę. Dziś się dziwię, jak mogłam nie lubić matematyki, przecież w niej wszystko jest takie logiczne, wystarczyło się trochę przyłożyć, ale ja wolałam pisać wypracowania o bohaterach Lalki, Potopu i Konradzie Wallenrodzie. Jedno wiem dzisiaj na pewno, matury z matematyki nie zdałabym na 100%.

Martwimy się z mężem, jak będzie we wrześniu. Jak Hania da sobie radę w pierwszej klasie. Jest malutka, najniższa w swojej grupie, ale rezolutna, choć nie potrafi rozpychać się łokciami. Bardzo posłuszna i taka "akuratna", nie wejdzie do sali, gdy nie ma w niej pani. Nie zrobi niczego, co byłoby naruszeniem prawa, nawet tego najmniejszego, bo pani tak mówiła i koniec! Martwimy się również o to, czy sami intelektualnie nadążymy za programem  klasy IV czy V, a później gimnazjum.. Za wzorami z chemii, zadaniami z fizyki i pytaniami z przyrody.

Moi rodzice mi nie pomagali, rodzice moich rówieśników także jakoś specjalnie nie wtrącali się do nauki swoich dzieci. Jedynie mój tata, pasjonat historii, założył mi już w czwartej klasie zeszyt z pytaniami i odpowiedziami na temat Mieszka I i wszystkich po nim następujących :) Dałam radę. W podstawówce i później. Pamiętam swoją pierwszą trójkę (w czasach, kiedy nie było jedynek i szóstek, a mierna była zwykłą dwóją albo pałą) za zakładkę do książek na lekcji ZPT. Wykleiłam ją najpierw niebieskim papierem, a później podoklejałam orzechy laskowe wycięte z opakowania po niemieckiej czekoladzie. Nie zaimponowałam tym pomysłem pani od lekcji techniki :)

Tyle wspomnień. Choć i do nich zaliczyć mogę placki ziemniaczane. Jednak z płatkami owsianymi to zupełna nowość. Do placków zwykle dodaję trochę bułki tartej, której zabrakło, a zamiast niej wpadły mi w ręce właśnie płatki owsiane. I dobrze, bo połączenie warte jest polecenia!


składniki:

  • 500 g ziemniaków
  • 1 cebula
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 2 jajka
  • 5 łyżek płatków owsianych
  • sól, pieprz
  • olej do smażenia 
Płatki owsiane mielimy w blenderze, ale bardzo delikatnie. Nie powinny zmielić się na mączkę. 
Obrane ziemniaki oraz cebulę trzemy na tarce lub ścieramy za pomocą specjalnej nakładki w robocie kuchennym. Do utartej masy dodajemy jajka, mąkę i lekko zmielone płatki owsiane. Doprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy razem do połączenia wszystkich składników. Placki smażymy na mocno rozgrzanym oleju (placki zwykle smażę na dwóch patelniach równocześnie). Podajemy z kleksem śmietany lub sosu czosnkowego (majonez + jogurt naturalny + ząbek czosnku)

Smacznego!



7 komentarzy:

  1. musi być pysznie:)
    A o hanie się nie martw. Zobaczysz poradzi sobie. ja tez się bałam o Weronikę jak szła pierwszy raz do szkoły, a teraz świetnie sobie radzi:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja sądzę, że BM ma podstawy do martwienia się. Moja Córcia broni licencjat, ale wszystkie szkoły to był trudny okres.
    Podstawówka była najmniej problematyczna, ale... Dużo by pisać: uważam, że szkoła odbiera dzieciom kreatywność, wyobraźnię i często poczucie własnej wartości. Niestety. Szczęściem są jeszcze wspaniali pedagodzy :-)
    BM ! Trzymaj się i nie martw się na zapas - jestem pewna, że dzięki Waszemu wsparciu Hania da radę.
    Ps. Właśnie takie placki zawsze robię:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja mam pytanie o talerz z plackami..
    szukam właśnie podobnej zastawy stołowej. Mogę wiedzieć skąd Pani ma swój?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, talerz kupilam w Home&You jakies niecałe dwa lata temu, ale mają tam bardzo często zastawy w takim trochę retro stylu :)

      Usuń
  4. Anonimowy27/2/15

    Płatków nie mieliłem, ale i tak wyszły bardzo dobre, pulchne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się i następnym razem też nie będę mielić płatków :)

      Usuń
  5. Krzysztof27/2/15

    Ok. Krzysztof

    OdpowiedzUsuń

www.VD.pl
Copyright © bistro mama , Blogger