Surówka z kiszonej kapusty i ananasa

Kapustę kiszoną najczęściej jadamy jako dodatek do ryb. Taką klasyczną, z tartą marchewką, z odrobiną cukru i oleju. I nigdy nie sądziłam, że z kapusty kiszonej można wycisnąć coś tak dobrego. Z przyjaciółką z licealnej ławki często wymieniamy przepisy i pomysły. Napisała, że chodzi i podjada, i że surówka obiadu nie doczeka... że taką dobrą zrobiła. Pytam jej więc cóż to za surówka, a ona mi odpisuje, że kapusta kiszona z ananasem... :) Znalazła przepis tutaj.

Spróbowałam i zachwyt podzieliłam. Idealna surówka do obiadu, słodko-kwaśna z chrupiącym słonecznikiem. Może okazać się hitem na świątecznym stole, bo połączenie składników jest niebanalne. I jak do świąt mi jeszcze myślami daleko, planów żadnych nie mam, tak wiem, że na pewno zrobię żurek owsiany i  surówkę tę oto właśnie.

składniki:

• 300 g kapusty kiszonej
• 1 czerwona cebula
• ½ szklanki prażonego słonecznika
• 4-5 krążków ananasa
• 3 łyżki oleju rzepakowego
• ½ łyżeczki cukru
• biały pieprz

Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę (w oryginalnym przepisie cebulę podsmażamy). Słonecznik prażymy na suchej patelni. Ananasa odsączamy i kroimy na kawałki. Kapustę płuczemy i  odciskamy z nadmiaru wody. Siekamy. Dodajemy pokrojoną cebulę, słonecznik i ananasa. Dodajemy 3 łyżki oleju i mieszamy. Doprawiamy do smaku cukrem i białym pieprzem.

Smacznego!