Knedle z morelami
Zamęczam najbliższych obiadami z owocami. Były pierogi z wiśniami, jagodami i śliwkami. Przyszła pora na knedle, które uwielbiam. Nie doszłam w ich formowaniu do perfekcji, zawsze wyjdą mi trochę koślawe, ale na tym chyba polega ich urok :) Podaję je z masłem i bułką tartą. Jeśli ktoś nie przepada za takim połączeniem, będą pysznie smakować polane śmietaną lub jogurtem naturalnym. A jeszcze lepiej z masełkiem z dodatkiem cynamonu.
Knedle można nadziewać połówkami lub całymi morelami, oczywiście wcześniej usuwając z nich pestki. Będzie ich wtedy mniej, ale będą większe. Ze względu na dzieci, knedle robiłam mniejsze, do środka dałam więc połówki moreli.
na ok. 15 sztuk
- 4 średnie ziemniaki
- 200 g mąki pszennej
- 100 g tłustego twarogu
- 1 jajko
- szczypta soli
- morele
Ziemniaki obieramy, myjemy i gotujemy do miękkości w osolonej wodzie. Odcedzamy, gnieciemy za pomocą tłuczka i odstawiamy do wystygnięcia.
Na stolnicę przesiewamy mąkę, dodajemy rozdrobniony w palcach twaróg, jajko oraz ziemniaki. Dodajemy szczyptę soli i zagniatamy elastyczne, ale dość luźne ciasto. Dzielimy je na dwie lub trzy części. Formujemy wałki i każdy wałek kroimy na kilka mniejszych części. Każdy mniejszy kawałek rozwałkowujemy lub formujemy w rękach okrągły placuszek, na środku układamy owoc i zlepiamy końcówki. toczymy w dłoniach, aby powstała kula. Odkładamy na powierzchnię podsypaną mąką.
W garnku doprowadzamy do wrzenia lekko osoloną wodę. Wrzucamy ostrożnie knedle i gotujemy ok. 6 minut od wypłynięcia. Podałam z masełkiem i bułką tartą.
Smacznego!
Ten przepis bierze udział w akcji :
Ja bym dodała do środka jeszcze odrobinkę czekolady :D
OdpowiedzUsuńa ja na to nie wpadłam! :)
UsuńNawet widelec jest zachwycony, tym co będzie nakładał :D
OdpowiedzUsuńWidelec Hani :) Ona też miała uśmiechniętą buźkę jak zobaczyła knedle :)
UsuńJa jestem fanką knedli. Robię z wiśniami, śliwkami, truskawkami / trochę pomieszałam kolejność/ ,ale z morelami nie robiłam nigdy ! Dzięki za podpowiedź, bo: wczoraj zebrałyśmy z Córcią wielką ich miednicę :-) Tyle, że wszyscy na diecie...ale zrobię dla rodziców :-)
OdpowiedzUsuńAniu, Ty wiesz :) zazdroszczę, ze możesz je zbierać we własnym ogrodzie :) Pozdrawiam serdecznie!
UsuńCzuję, że trafiłam do raju :) Nigdy jeszcze nie robiłam knedli z białym serem. Chętnie wypróbuję Twój przepis, wzbogacając go po drodze o pomysł Aurory :)Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńknedle zrobiłam wczoraj, zrobiłam część z morelami a część ze śliwkami, zniknęły migiem , ale te ze śliwkami miały więcej zwolenników:)
OdpowiedzUsuńAsia:)
OdpowiedzUsuń