Precelki z masłem orzechowym
Krótki przepis, bo do zjedzenia też niewiele,
ale za to...
...połączenie smaków uważam za wyjątkowe
i cieszę się, że tak niewiele z tymi precelkami pracy.
Słono-słodkie i szybko znikające.
Takie na jeden kęs.
Trudno się im oprzeć.
I można się uzależnić :)
Na ok. 20 sztuk:
- ok. 40 precelków
- 120 g masła orzechowego (ok. 6 łyżek)
- 70 g miękkiego masła
- 50 g mlecznej czekolady
- 50 g gorzkiej czekolady
- sól morska gruboziarnista
Obie czekolady topimy w kąpieli wodnej lub w kuchence mikrofalowej (na niższej mocy).
Przełożone precelki do połowy zamaczamy w roztopionej czekoladzie i odkładamy do wystygnięcia na deskę wyłożoną folią aluminiową. Możemy (jeśli lubimy) posypać kilkoma ziarnami soli gruboziarnistej.
Smacznego!
Inspiracja: klik klik
Ale pyszności. Zjadłabym wszystkie!
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że ciężko poprzestać na jednym, a nawet na trzech :)
UsuńJej, ale pomysłowość! Dla mnie super połączenie :)
OdpowiedzUsuńJej, ale to nie mój pomysł :)
UsuńCoś dla mnie, masło uwielbiam:D
OdpowiedzUsuńMam to samo! ;)
UsuńBistro Mamo,
OdpowiedzUsuńz przyjemnością bym spróbowała takiego słodko-słonego precelka. Bardzo lubię takie małe przekąski na raz do buzi :)
Serdecznie Cię pozdrawiam,
E.
Na raz, ale na jednym nie można poprzestać :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAAaaa tyle dobroci naraz :D
OdpowiedzUsuńale tyciej tyciej dobroci :)
UsuńSwietne! Mnie też pasują takie smaki.
OdpowiedzUsuńBo ich nie da się nie lubić :) Choć wiem, wiem... niektórzy krzywią się na hasło "masło orzechowe", a co dopiero z dodatkiem czekolady i soli :)
Usuńrobiłam kiedyś brownie z masłem orzechowym i słonymi paluszkami i ten smak jest genialny!!! :) podejrzewam , że te precelkowe łakocie smakuja podobnie :)
OdpowiedzUsuńTo brownie też robiłam kiedyś, jeszcze w czasach przedblogowych :) Chyba pora je powórzyć i uwiecznić na zdjęciach, bo jest tego warte! Pozdrawiam :)
Usuńtakie proste, a jakoś nigdy nie pomyślałam o połączeniu tych składników, które i tak zawsze mam w kuchennej szafce ;-)
OdpowiedzUsuńU nas też te składniki zawsze są :) Mąż je precelki, ja i Hania lubimy masło orzechowe, a czekolada zawsze jakaś też się znajdzie :)
UsuńNie chciałabys adoptować jeszcze jednego dziecka?? Jakby co- jestem chętna :)
OdpowiedzUsuńDałabym radę :))) Tak mi się przynajmniej wydaje :)
UsuńTeraz już wiem, że jutro zrobię masło orzechowe:)
OdpowiedzUsuńO właśnie, bo zawsze można zrobić swoje, a orzeszki w domu mam. Za to na tak małe precle nie porwałabym się :) Uznajmy zatem powyższą wersję za ekspresową i dla leniwych :)
Usuńmuszę powiedzieć ze to bardzo zachęcające, już czuję smak słodko-słony pycha :)
OdpowiedzUsuńSłono-słodki smak jest rewelacyjny :) Zwłaszcza na końcu te kryształki soli po słodkiej czekoladzie.
Usuńsłono-słodkie KOCHAM!
OdpowiedzUsuńGenialne w swojej prostocie:)
Och to moje smaki:-) i w dodatku na jeden gryz, idealne:-)
OdpowiedzUsuńale fajne!:)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądają i pewnie jeszcze lepiej smakują :)
OdpowiedzUsuń