Domowe Knoppersy. Na okrągło!
Do głowy by mi nie przyszło, żeby zrobić domowe Knoppersy.
Zwłaszcza, że to ulubione wafelki teściów, stale zaopatrują w nie Hanię ;)
W domu Knoppersy są więc dość często.
Na FB napisała Ola, że widziała na innych blogach ciasto Knoppers i chętnie zobaczyłaby je u mnie.
Poszukałam, trafiłam na wafelki... i właśnie... tak sobie teraz myślę, że Ola miała na myśli ciasto a nie wafelki... :)
Ciasto też będzie, bo smaki bardzo mi odpowiadają,
a tymczasem dzisiaj domowe Knoppersy na okrągło!
Zajadaliśmy z mężem w ukryciu, chowając się jak dzieci przed własną córką :)
Jedynie zamiast dużych wafli, użyłam okrągłych wafelków, w sumie 36 sztuk (są też kwadratowe).
Wyszło 12 chrupiących Knoppersów.
Składniki na masę mleczną:
- 1/4 szklanki mleka
- 1/4 szklanki cukru
- 175 g miękkiego masła
- 1 szklanka mleka w proszku
Składniki na masę z nutelli:
- 100 g masła
- 160 g nutelli
- 1 łyżka kakao
- 2 czubate łyżki zmielonych orzechów laskowych
- 100 g orzechów laskowych (nie mogą być inne, ze względu na smak), posiekanych, podpieczonych (można podsmażyć na suchej patelni, niekoniecznie piec w piekarniku)
Ponadto:
- 3 suche wafle (o wymiarach 23 x 29 cm każdy)
- 70 g czekolady mlecznej
- 70 g czekolady gorzkiej
Ale ładnie wyglądają. Nic, tylko takiego schrupać!
OdpowiedzUsuńDziękuję, wszystkie schrupane :)
Usuńświetne są te okrągłe wafelki, strasznie mi się podobaja :D
OdpowiedzUsuńDo wyboru były jeszcze klasyczne kwadratowe wafelki, ale pomyślałam, że okrągłe będą ciekawsze :)
UsuńJustynko mam ten przepis w ulubionych :) Tez ostatnio krążyłam wokół niego, widocznie czekałam na Twoją recenzję :)) Teraz t o już robię na bank !! Buźka
OdpowiedzUsuńRób, rób, bo warto :) Nie umiałam się od nich odczepić, a masę z mleka w proszku zostawiam do innych domowych produkcji, bo jest wyśmienita!
Usuńokrągłe knoppersy? świetny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają :)
OdpowiedzUsuńSą świetne, chyba należy dodać do ulubionych :)
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś smaka.
OdpowiedzUsuńistna rewelacja:) obłędnie się prezentują, a smakują pewnie jeszcze lepiej:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńAż mi ślinka leci:) Zrobię, zrobię, zrobię! :)
OdpowiedzUsuńwow! pięknie wyglądają ! :) ale mi smaka narobiłaś :) zdecydowanie zrobię, tylko gdzie takie okrągłe wafelki można dostać ??
OdpowiedzUsuńZnalazłam w Tesco i to w bardzo małym Tesco :) Powinny więc być w każdym większym. Były też klasyczne duże i małe kwadratowe.
Usuńbardzo fajny pomysł, chętnie bym teraz takiego schrupała:)))
OdpowiedzUsuńWow... Jakie piękne!! Nie można od nich oderwać oczu :)
OdpowiedzUsuńTeż mam je w planie, bo Twoje wyglądają cudnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Basia
Ty kusicielko!
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia i wspaniale Knoppersy! :D
mmmm.. ale bym wcięła takie ciacha... wyglądają rewelacyjnie:D I pewnie też tak smakują:)
OdpowiedzUsuńTo jest myśl! Taki domowy knoppers do porannej kawy - jak znalazł:)
OdpowiedzUsuńAlez one wygladaja! Przede mna nie udaloby wam sie schowac, wyniuchalabym na pewno ;)
OdpowiedzUsuńRany.. Ale zawodowe.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się czy to mleko w proszku jest potrzebne? Czym, bardziej naturalnym, można by go zastąpić? :)
Nie mam pomysłu... Mi akurat ta masa bardzo smakuje. Zamykam oczy, nie czytam etykiety na mleku i kręcę ten krem :) I mam plan go jeszcze wykorzystać wkrótce do ciastek :)
Usuńzdecydowanie za często wrzucasz różne przepisy..nie zdążę wszystkich zrobić..a na wszystko mam ochotę!!! ;)
OdpowiedzUsuńknopersa (ale zwykłego) musiałam dziś kupić, bo mi smaka narobiłaś ;)
Dodaję do ulubionych, bardzo mi się podobają. Dziewczynki moje zachwycone i też zapowiedziąły, że one chca, że mamy zrobić :) No to zrobimy, dziękuje
OdpowiedzUsuńTakie domowe muszą być wspaniałe!
OdpowiedzUsuńGenialne!!! Chce jedno już teraz :D
OdpowiedzUsuńsuper:) ja z racji liczenia kalorii ogranicze sie do ogladania....a jest co:))
OdpowiedzUsuńKnoppersy są świetne! Jedyne czego żałuje kupując je to to że są takie malutkie:D
OdpowiedzUsuńNo, no-smakowite. I ślicznie opakowane!
OdpowiedzUsuńOjej! Człowieka nie ma pół dnia w domu, wraca, a tu tyle miłych komentarzy :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo i przyznaję, że domowe Knoppersy i smakują, i wyglądają.
Dorotuś z Moich Wypieków napisała, że to jej przepis autorski, tym bardziej chylę czoła, bo proporcje dobrane są genialnie! Heh, mam nadzieję, że domowa produkcja nie załamie sprzedaży firmie dystrybuującej Knoppersy na nasz rynek ;)
Dziękuję i pozdrawiam ♥♥♥
Ale perfekcyjne połączenie składników ! Wszytko taaakie pyszne !
OdpowiedzUsuńI bardzo podoba mi się forma: )
Pewnie, nie warto dawać dzieciom, jeszcze zęby im się popsują od słodyczy : ) Chońmy je przed takim knoppersem !
Świetne:) Muszę kiedyś takie zrobić;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, chcę takie cudo, chcę! :D Obserwuję! :))
OdpowiedzUsuńale czad - super na przekąskę do pracy!
OdpowiedzUsuńO tak, mój mąż właśnie tak sobie zabierał :)
Usuńmmmmmm... znam z Moich Wypieków, ale jeszcze nie próbowałam. na okrągłych waflach też super wyglądają! mniam mniam
OdpowiedzUsuńperfekcyjne!
OdpowiedzUsuńwyglądają wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńRewelacja ;-) tylko do takich cudów musiałabym mieć jeszcze jakiś dozownik, żeby nie wciągnąć wszystkich na raz ;-)
OdpowiedzUsuńi chyba dziś napadnę na tesco...a jak dorwę mleko w proszku to i blok czekoladowy zrobię, bo chodzi za mną już dłuuuugo ;-)
Pozdrawiam ;-)
W starym małym tesco nie widziałam mleka w proszku. Kupiłam na Oleskiej (chyba Astra ten sklep się nazywa).
UsuńWyglądają świetnie. Jakbym zrobiła takie smakołyki to chowałabym się przed córką i przed mężęm :))
OdpowiedzUsuńDziękuję raz jeszcze ♥
OdpowiedzUsuńNiestety łasuch ze mnie straszny, a do tego antytalent kulinarny:(((
OdpowiedzUsuńSuper super super super super!! Nie chciałabyś mnie adoptować??
OdpowiedzUsuńWitam,przepięknie wyglądają i pewnie też obłędnie smakują dlatego też chcę je przygotować na urodziny.Mam pytanie-czy jak przygotuję je dzień wczesniej to muszę je trzymać szczelnie zamknięte w pudełeczku czy owinięte folią spożywczą? A może mogą leżeć bez przykrycia.Chciałabym nic nie zepsuć.Oryginalne są chrupiące ale wyciągamy je z opakowania.Będę wdzięczna za odpowiedź.Pozdrawiam Lilka
OdpowiedzUsuńWitam :)
UsuńTe domowe nie są tak chrupiące jak oryginalne. Wg masa mleczna jest idealna, ale ta z nutellą jednak różni się od tej z prawdziwego Knoppersa (jest bardziej tortowa, a w wafelku taka sypka). Wafelki pozostają twarde, nie robią się miękkie pod wpływem masy i czekolady, ale mimo wszystko do tych kupnych im trochę brakuje :) Ale i tak polecam, bo domowe Knoppersy też są pyszne :) Trzymałam je bez przykrycia w chłodnym pomieszczeniu (mam taki jeden niezagospodarowany pokój, który czasami mi służy za lodówkę). Można też je trzymać w pudełku, ale wtedy szczelnie bym nie przykrywała, bo bałabym się, że za bardzo zmiękną. Pozdrawiam :)
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.W takim razie nie będę ich zamykać,poczekają na schrupanie w pudełeczku bez przykrycia.Zazdroszczę wolnego pokoju:-) Marzy mi się chociaż mała spiżarka lub nawet jedna dodatkowa szafka w kuchni na "zapasy".Niestety moje M4 nie jest zbyt duże.Kupiłam w Tesco małe kwadratowe wafelki więc knoppersy będą jak oryginał :-)Pozdrawiam,napiszę po urodzinach o wrażeniach smakowych :-)LILKA
UsuńJak nie mam zmielonych orzechów muszę je czymś zastępować czy może być bez - czy one właśnie mają nadać bardziej gęsta konsystencje ??
OdpowiedzUsuńEch, w sumie to trudne pytanie bo nie umiem do końca przewidzieć jak ta masa bez orzechów się zachowa i jak będzie smakować. Bo bez orzechów to sama nutella z masłem będzie. A może migdały masz?
UsuńTwoje przepisy są wspaniałe a ten po prostu... nie da sie go określić. Już wiem co będe robiła w sobotę.
OdpowiedzUsuńI mam pytanie czy wafle mogą być cieńsze?
PS> prosze o szybkką odp Wiola :)
dziękuję pięknie!
UsuńNie zawsze mogę od razu odpowiedzieć, bo w pracy rzadko mam czas zajrzeć na bloga, najczęściej patrzę dopiero w domu. Cienkie wafelki mogą być jak najbardziej :)
baaaardzo apetyczne :)
OdpowiedzUsuń