Krem z ciasteczkami speculoos
Pewnie od razu zgadniecie, w którym sklepie mój mąż robił zakupy, i który to sklep skusił go świątecznymi ciasteczkami :) Przyniósł je do domu, a mi od razu zapaliła się lampka: gdzie widziałam przepis na COŚ z tymi ciasteczkami??? Oczywiście w "Smakowitych prezentach".
na 2 średnie słoiczki ( u mnie 3 małe):
- 150 g ciastek speculoos (ok. 17 sztuk)
- 60 g miodu
- 30 g cukru trzcinowego
- 100 ml mleka
- 50 ml oleju
- 90 g białej czekolady
Włożyć speculoos do piekarnika nagrzanego do 150 st. i zostawić na 10 minut. Zmiksować ciastka na proszek i wsypać do misy razem z pokruszoną czekoladą. Podgrzać mleko z miodem i cukrem i zalać sproszkowane ciastka i czekoladę. Dobrze wymieszać, na ciągliwą, gładką masę i na końcu dodać olej. wlać jeszcze płynny krem do słoików. Zostawić do wystygnięcia w temperaturze pokojowej. Przechowywać w lodówce.
Ciasteczkowa pasta. Co za pomysł :) A książkę widziałam już w kilku miejscach... Wygląda znakomicie.
OdpowiedzUsuńPomysł uważam za genialny, sama na zrobienie takiego kremu bym nie wpadła :)
Usuńkrem - marzenie :3
OdpowiedzUsuńo tak :) zjadłam dziś część tego marzenia na śniadanie :)
UsuńGenialne! :) Długo szukałam przepisu na taki krem :) Zapisuję do wypróbowania w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńPolecam z czystym sumieniem :)
UsuńBardzo fajny pomysł :) Te ciasteczka z Lidla ? :)
OdpowiedzUsuńTak, z Lidla. Chyba tylko w Lidlu można już spotkać świąteczne słodkości.
UsuńBardzo fajny pomysł, muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńpowiem krótko - polecam :)))
UsuńJak to wygląda pysznie ! :)
OdpowiedzUsuńChyba zakochałam się w Pani blogu ! :))
Pozdrawiam.
Dziękuję za tak miłe słowa! Pozdrawiam :)
UsuńZapraszam na konkurs kulinarny na moim blogu. Trwa tylko do końca października. http://nietylkopasta.pl
OdpowiedzUsuńtak strasznie chcę mieć tę książkę... krem fantastyczny, ciekawe ile może stać w lodówce :)
OdpowiedzUsuńKonkurs ciągle trwa :)
UsuńNie wiem ile może stać w lodówce, tego nie napisali. Myślę, że tydzień z powodzeniem, a pewnie i dłużej :)
No i mąż jutro musi lecieć do lidla =) w sumie na prezent też fajny pomysł, hmmm nawet mam malutkie słodkie słoiki, wystarczyłoby przyozdobić.
OdpowiedzUsuńZgadza się, na prezent jak najbardziej :) Ja mam w słoiczkach po marchewce i jabłuszkach wiadomych firm :)
Usuńw belgii i holandi taki krem ze speculaas do chleba (przepyyyyszny) jest tak popularny jak nutella, mozna go dostać w większości supermarketów. uwielbiam! niebezpieczny do wyjadania łyżką, baardzo niebezpieczny
OdpowiedzUsuńO tak, jest niebezpieczny, przekonuję się o tym od kilku dni sama :) Nie wiedziałam, że można taki kupić. W Polsce to pewnie nie takie proste :)
UsuńOjej, to musi być takie dobre...
OdpowiedzUsuńZa to właśnie lubię Lidla, że można w nim dostać różne, różniaste innonarodowe specjalności ;) Greckie sezamki stamtąd nie mają sobie równych... Krem wygląda apetyczne, ale że jak to przedmówczyni powiedziała: w Holandii można gotowca dostać w każdym sklepie, pójdę chyba na łatwiznę.. :D No to lecę po zakupy!
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńMieszkam w Holandi i można tu kupić w słoikach gotowy krem z tych ciasteczek:) w dwóch rodzajach. Jest pyszny wyjadam go łyżką:( Żegnaj dieto...
http://www.lotusbakeries.nl/lotus/view.php?page_id=400
O popatrz! Ja akurat kilka dni temu sama robiłam Speculoosy, to teraz sobie taki krem z nich przygotuję :-)
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia,
E.
Jak cynamonowe, to zjem wszystkie :)
OdpowiedzUsuń