Ciasto czekoladowo-pomarańczowe (bezglutenowe)
Ciasto jest mocno pomarańczowe, mocno czekoladowe, mocno wilgotne.
Zaskakuje smakiem i zaskakuje wykonaniem.
Do ciasta należy przygotować się dzień wcześniej,
ponieważ całe pomarańcze należy gotować przez dwie godziny, a następnie trzeba je wystudzić.
Na drugi dzień wystarczy pomarańcze zmiksować i połączyć z resztą składników.
Ciasto nie zawiera mąki.
Przepis pochodzi ze strony: Moje Wypieki
- 2 nieduże pomarańcze lub 1 duża (z cienką skórką), o wadze w sumie ok. 375 g
- 6 jajek
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 200 g zmielonych migdałów lub orzechów
- 200 g cukru
- 50 g kakao
Formę keksową lub tortownicę o średnicy 20 cm wykładamy papierem do pieczenia. Ugotowane pomarańcze (w całości, ze skórą) wkładamy do blendera i miksujemy na lekką pulpę z wyraźnymi jednak kawałkami skórek. Do blendera dodajemy pozostałe składniki i miksujemy do połączenia. Nie należy miksować zbyt długo (dobrze, by małe cząstki skórek były widoczne). Tak przygotowane ciasto przelewamy do formy i pieczemy w temperaturze 180ºC przez 45 - 60 minut, w zależności od piekarnika, do tzw. suchego patyczka. Ciasto studzimy i ozdabiamy w dowolny sposób.
- 50 g masła
- 50 g cukru pudru
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżka wody
Kawałek takiego zdrowego ciasta można zjeść bez obaw. :) Pycha - czekolada i pomarańcze to genialne połączenie.
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńAle mocno czekoladowe:)
OdpowiedzUsuńI znowu pyszności z samego rana! A visual oczywiście udany :)
OdpowiedzUsuńod razu zachciało mi się takiego ciacha:) nie dość, że mocno czekoladowe, to jeszcze obłędzie pomarańczowe! fantastyczne!
OdpowiedzUsuńwhiness - brak mąki to dobry argument :) zawsze jeszcze można zastąpić cukier biały cukrem trzcinowym, wtedy może zostać bazą diety :)))
OdpowiedzUsuńZjedz Ze Smakiem - dziękuję!
Aga - tak, ciasto zawiera naprawdę niemałą ilość kakao.
Kasia - dziękować, dziękować :) I ciasto jest z tych light, naprawdę ;)
Antenka - są jeszcze migdały, które nie zmielone na mączkę, pozostają chrupkie i są kolejnym zaskakującym smakiem w tym cieście.
Albo zamiast cukru dodać fruktozy i ciasto jest idealne nawet dla tych na diecie Montignac... no prawie ;) Ja na diecie nie jestem i ciacho robię bez zmian ;)
OdpowiedzUsuńO widzisz :) to ważna informacja dla tych co na diecie. Może jak w końcu uskutecznię jakąkolwiek dietę to to ciasto będzie dla mnie ratunkiem :)
Usuńpomarańcze są wręcz stworzone dla czekolady.
OdpowiedzUsuńZ pewnością ma niesamowicie intensywny smak :)
OdpowiedzUsuńO tak, połączenie czekolada + pomarańcze to jest to.
OdpowiedzUsuńIntensywnie znaczy :)
fantastyczne połączenie - na pewno wypróbuję to ciacho :-)
OdpowiedzUsuńjakie kolory!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
tapasdecolores.blogspot.com