Sernik z musem brzoskwiniowym na spodzie z nutelli i sucharków
W oryginale na wierzchu były brzoskwinie zalane galaretką.
Takie ciasto przyniosła do pracy Jola z okazji swoich urodzin.
Wszystkim oczy wychodziły z orbit, a ślinianki nie nadążały pracować :)
Jednak zawsze znajdzie się ktoś, kto nie do końca będzie zadowolony.
Tak oto Jola została zagadnięta czy aby na pewno cukier w tym cieście dobrze się rozpuścił ;)
A to wcale nie cukier, to sucharki są wyczuwalne
i to one z nutellą nadają temu lekkiemu ciastu
zupełnie zaskakującego smaku.
Już kiedyś robiłam podobne ciasto, z malinami.
Teraz zmniejszyłam nieco proporcje spodu, ser i mus pozostały bez zmian.
Tym razem ciasto zrobiłam w tortownicy o średnicy 22 cm.
warstwa I - nutella z sucharkami
- 1/2 opakowania sucharków (12 sztuk)
- 300 g nutelli
Taką masę rozprowadzamy równo na dnie tortownicy i wstawiamy do lodówki.
warstwa II - śmietankowa
- 400 g śmietanki kremówki (2 małe kubki)
- 500 g sera białego (np. serek naturalny President, mogą być też serki Danio)
- 3 łyżki cukru pudru
- 2 czubate łyżki żelatyny rozpuszczone w małej ilości gorącej wody*
a na końcu rozpuszczoną żelatynę i chwile razem miksujemy. Kiedy masa zaczyna tężeć wykładamy ją warstwę nutellowo-sucharkową i ponownie wkładamy do lodówki.
*Od jakiegoś czasu żelatynę (2-3) łyżki zalewam ok. 4 łyżkami zimnej wody, żeby napęczniała. Odstawiam na 10 minut. Po tym czasie, a przed wlaniem jej do masy serowej, rozcieńczam 2-3 łyżkami gorącej wody (w sumie tyle tej gorącej wody potrzeba, żeby byłą płynna.
warstwa III - brzoskwiniowa
Kiedy mus zaczyna tężeć wylewamy go na masę śmietankową (trzeba to robić delikatnie, żeby uniknąć utworzenia "wulkanów").
*Od jakiegoś czasu żelatynę (2-3) łyżki zalewam ok. 4 łyżkami zimnej wody, żeby napęczniała. Odstawiam na 10 minut. Po tym czasie, a przed wlaniem jej do masy serowej, rozcieńczam 2-3 łyżkami gorącej wody (w sumie tyle tej gorącej wody potrzeba, żeby byłą płynna.
warstwa III - brzoskwiniowa
- puszka brzoskwiń
- 2 galaretki o smaku brzoskwiniowym
Kiedy mus zaczyna tężeć wylewamy go na masę śmietankową (trzeba to robić delikatnie, żeby uniknąć utworzenia "wulkanów").
Przed podaniem wkładamy na 2-3 godziny do lodówki.
Wygląda rewelacyjnie. Zapisuję na liście do zrobienia.
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam!
Usuńjuz wczesniej podziwialam ten z malinami, ale qrcze, jakos tak szkoda mi tyle nutelli ;)))) ha,ha,ha...
OdpowiedzUsuńNajczęściej kupuję słoik 350 g, więc zawsze te 50 g zostaje na pocieszenie ;)
Usuńw końcu się skusiłam - planuję robić w weekend ;)))
UsuńWygląda zacnie bardzo zacnie, a że szykuję się na kolejne starcie z brzoskwiniami w ilości hurtowej z pewnością zostawię troszkę na mus :)A że umieszczę go na pysznym spodzie izolowanym serkiem ze śmietaną to już inna kwestia bo na diecie przecież wolno jeśc owoce prawda? pozdrawiam kamila
OdpowiedzUsuńTak, owoce na diecie wskazane, nawet z nutellą :)
UsuńLitości już od samego oglądania zaraz zaślinię klawiaturę :)
OdpowiedzUsuńDałaś dzielnie radę :) Pozdrawiam!
UsuńSpód z sucharków i nutelli!? Na pewno wykorzystam taki sposób :-)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś sernik na zimno z musem brzoskwiniowym, ale w środku. Twój wygląda równie pysznie :)
Z musem brzoskwiniowym w środku jeszcze nie jadłam..., ale na pewno by mi smakował :)
Usuńnie wiem, którą warstwę uznać za najlepszą <3 genialne!
OdpowiedzUsuńTe trzy warstwy są jak trzej muszkieterowie, jeden za wszystkich, wszyscy za jednego :) Uzupełniają się razem idealnie.
UsuńPięknie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie pomyślałabym, że spód jest z sucharków. Ten sernik prezentuje się cudownie... :)
OdpowiedzUsuńDla mnie też kiedyś było to zaskoczeniem :)
UsuńWygląda OBŁĘDNIE! Szkoda, że do szkoły nie przynosi się takich słodkości z okazji urodzin, czy imienin :)
OdpowiedzUsuńZa to do pracy tak. Ale gdybym mogła wybierać, to dalej wolałabym chodzić do szkoły ;)
Usuńmegaa pyszny ,jak widzę ten mus to mi ślinka cieknie !
OdpowiedzUsuńwww.prettystrawberries.blogspot.com
Ja się uśliniłam na sam widok - robię takie na weekend, w nosie mam kalorie :P
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobne zdanie na temat tej małej wścibskiej kalorii ;)
UsuńNo i zrobiłam się głodna!!!
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda obłędnie!
Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję i również pozdrawiam!
Usuńale pięknie ukrojony :-)
OdpowiedzUsuńhttp://sierotkamarysiawkuchni.blogspot.com/
Wkładając nóż w ciasto i krojąc pierwszy kawałek nigdy nie mam pewności jak wyjdzie... Na szczęście tym razem się udało ;)
UsuńWygląda nieziemsko!
OdpowiedzUsuńJakie idealne paski, mrrr! I ten sucharkowo-Nutellowy spód, po prostu podbił moje serce!
OdpowiedzUsuńIdealne paski świadczą o tym, że mam dobrze wypoziomowaną lodówkę ;)
UsuńPozdrawiam i sernik polecam :)
ooo (bistro) mamo! teraz to i mi ślinianki zaczęły intensywnie pracować. I jak tu schudnąć choć kilogram, gdy na każdym kroku ktoś przypomina mi o istnieniu Nutelli? :(
OdpowiedzUsuńChyba wypróbuję ten przepis w niedalekiej przyszłości. Dzięki!
W najbliższych planach nie mam nic z nutellą, ale sernik naprawdę polecam wypróbować ;)
Usuńojej, ale kusi mnie ten sernik! *.* cudnie sie prezentuje! a jaki musi byc pyszny!
OdpowiedzUsuńRozszedł się błyskawicznie, więc przyjmuję opinię innych, że był pyszny :)
UsuńAaaa jak ten serniczek cudnie wygląda. I nie trzeba piec =) Już mi się ten przepis podoba. Trzeba robić póki tak ciepło jest, będzie ekstra deserkiem zamiast lodów. No dobra oprócz lodów =P
OdpowiedzUsuńZrobiłam go właśnie dlatego, że nie trzeba było grzać piekarnika w taki upał :)
UsuńA lody u mnie już dzisiaj :)
właśnie widziałam parasoleczki =) Cudne.
UsuńWiesz gapa jestem bo czytałam o Twoim serniku, a dziś upiekłam normalny i mam w domu z 5stopni więcej...
Wygląda bosko, tak słonecznie :)
OdpowiedzUsuńTo samo o tym serniku myślałam :)
UsuńHej wygląda pysznie - czy możecie mi podpowiedziec o jakie sucharki chodzi? :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej te najbardziej popularne, czyli Mamut w niebieskim opakowaniu.
UsuńOstatnio miałam z Lidla i po połączeniu z Nutellą nie pozostały chrupiące.
śliczne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
Usuńzamiast sucharkow dodalam hebatniki przelozone mleczna masa, zgniotlam tluczkiem do ziemniakow i takie polaczylam z nutella :) pychotka!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWygląda fenomenalnie! Jutro wypróbuję, koniecznie :)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam!
UsuńTo ciasto jest mega dobre! Próbowałam już też wersji truskawkowej. W zasadzie można je zrobić chyba z większością owoców świata i zawsze jest pyszne:)
OdpowiedzUsuńto samo o nim myślę:)
UsuńHit!!!! Na spotkaniu rodzinnym jako pierwsze zniknęło ze stołu !!! :) Polecam!!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, ja też je bardzo lubię :)
UsuńWłaśnie robię, tylko mam pytanie czy do masy serowej nie warto dodać aromat? masa (robiłam z sera z wiaderka) wydawała się bez smaku... smak śmietanki zniknął w serku, dodałam aromatu waniliowego i więcej cukru pudru. Nie wiem czy to nie błąd? spód jest pyszny nawet z łyżki;) miksowanie brzoskwiń to świetny pomysł, duuużo smaku fajny przepis:) dziękuję:)efektownie wygląda Dorcia
OdpowiedzUsuńOczywiście, że można dodać aromat i więcej cukru pudru. Wszystko rzecz podniebienia :) Mam takiego kolegę, który zawsze mi mówi, że za mało słodkie ciasta robię. Ale on do malej filiżanki kawy sypie dwie czubate łyżeczki cukru :)
UsuńU mnie własnie w lodówce też już ten spód się chłodzi, na Sylwestra mam zamiar zrobić z musem truskawkowym. Pozdrawiam i szczęśliwego Nowego Roku życzę :)
Zrobilam ten sernik z musem brzoskwiniowym, tylko nie wiem dlaczego warstwa druga smietankowa nie tezala, choc dodalam 2 czubate lyzki zelatyny tak jak w przepisie, moze dlatego, ze uzylama serka homogenizowanego do sernikow PILOS z Lidla a moze ta zelatyna byla jakas zla.
OdpowiedzUsuńI dodalam troszke wiecej cukru pudru. Wlalam ja na warstwe sucharkowa.
Pomomo tego, ze wartwa smietankowa byla zadka ciasto bylo bardzo pyszne. I zostalo zjedzone w ciagu 2 dni.
Dziekuje za swietny pomysl!!!
Martyna S.
Za kilka dni dam na blog wersję z truskawkami. Może faktycznie więcej żelatyny mogłaś dać? Następnym razem daj dwie czubate albo trzy normalne łyżki :) Cieszę się, że ciasto smakowało :)
UsuńW jakiej ilosci wody rozpuscic zelatyne? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu żelatynę (2-3) łyżki zalewam ok. 4 łyżkami zimnej wody, żeby napęczniała. Odstawiam na 10 minut. Po tym czasie, a przed wlaniem jej do masy serowej, rozcieńczam 2-3 łyżkami gorącej wody (w sumie tyle tej gorącej wody potrzeba, żeby byłą płynna. Wcześniej namoczona nie ma grudek. Polecam taki sposób i muszę edytować przepis o te uwagi :) Pozdrawiam!
UsuńZ całym szacunkiem, ale o kant dupy z tym sposobem na żelatynę.... Z ciekawości postanowiłam spróbować Twojego sposobu i dzięki temu cała masa serowa jest do wyrzucenia....... Bardzo często używam żelatyny i jeszcze nigdy w życiu nie miałam takich problemów z grudkami. Masa smakuje jakbym dodała do niej kaszy manny.... A rozrabiałam ją gorącą wodą bardzo długo i nawet dolałam jej więcej niż sugerujesz, bo już nie wiedziałam jak inaczej to ratować. Tak więc zdecydowanie polecam standardowy sposób rozpuszczania żelatyny w gorącej wodzie i odstawienia na chwilę do wystudzenia. Zawsze trzeba się trochę namieszać, ale grudek wtedy nie ma. Namoczyć to można żelatynę w płatkach czy listkach, a nie w proszku
UsuńNo widzisz, a u mnie zupełnie odwrotnie to działa. Nie pisałabym o tym na własnym blogu tylko po to, żeby kogoś wprowadzić w błąd.
UsuńWczoraj zrobiłam wersję wiśniową tego tortu! pyszności! trochę miałam perypetii z tą wiśniową warstwą (po rozmrożeniu, przepłukaniu i odsączeniu wiśni chyba dalej miały dużo wody w sobie, ponieważ te dwie galaretki nie mogły same dać sobie rady:) pomogła im łyżka rozpuszczonej żelatyny:) Dziękuję za przepis, mąż jubilat też chwalił:) pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo się cieszę! Ja z wiśniami jeszcze nie robiłam ale będą następne w kolejce :) Pozdrawiam!
UsuńJutro dzień mamy. Zatem dziś biorę się za robienie dwóch na raz i dla teściowej i dla mojej mamy :) Sama jestem mamą, ciekawe co moje maluchy dla mnie przygotują ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za niespodziankę :) Ja dostałam dziś... wyciskacz do czosnku :)) A ciasta nie mam już niestety komu upiec...
UsuńRobiłam wiele razy w różnych wersjach. Rewelacja! Dziękuję! Magda
OdpowiedzUsuńMnie to ciasto również nigdy nie zawiodło, no może raz, jak dałam za mało żelatyny ;)
UsuńWygląda bosko!!! Piękne warstwy, a spód z sucharkami i nutellą to dla mnie coś zupełnie nowego i na pewno w niedalekiej przyszłości wypróbuję ten przepis. Rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńA czy serek można by zastąpić jogurtem typu greckiego???
OdpowiedzUsuńKarolina, myślę tak :) choć tak jeszcze nie robiłam, ale myślę, że warto zaryzykować. Dodaj ciut więcej żelatyny.
UsuńCzym można ubić śmietanę, jeśli nie mam miksera?
OdpowiedzUsuńTrzepaczką do bicia piany :)
UsuńSernik prezentuje się nieziemsko. Mam pytanie, ile gram powinna mieć puszka brzoskwiń na muss? Nie wiem czy wystarczy mała czy musi być duza. Będę wdzięczna za informację.
OdpowiedzUsuńWiesz, ze nigdy nie zwracałam na to uwagi, brałam taką standardową :) Sprawdziłam teraz, ona ma 850 ml :)
Usuńznam ten sernik w wersji truskawkowej i jest hitem na kazdej rodzinnej uroczystosci ale Pani wersja z brzoskwiniami zauroczyla mnie. mam tylko pytanie cyz daloby ten sernik zrobic w pucharkach? co Pani sadzi?
OdpowiedzUsuńBasia
Dałoby radę, bo też już tak robiłam :) Pozdrawiam!
Usuńa moglabym prosic o podpowiedz co do sposobu wykonania?
OdpowiedzUsuńbasia
i ile pucharkow wyjdzie z tej porcji?
OdpowiedzUsuńbasia
Powinno wyjść ok. 10-12 pucharków. Zasada ta sama, najpierw na dnie pucharków dociskamy ręką nutellę z sucharkami, później wylewamy serek, czekamy aż zastygnie a na to mus brzoskwiniowy :)
Usuńbardzo Pani dziekuje. super ta Pani strona, szkoda ze tak pozno ja odkrylam:(
OdpowiedzUsuńbasia
Poważnie masa serowa wyjdzie z serków Danio?
OdpowiedzUsuńPoważnie :) można też użyć zwykłego białego sera z wiaderka, tylko wtedy trochę więcej cukru trzeba dać :)
UsuńDlaczego galaretka z owocami nie chce stężeć ? Wszystko zrobiłam według przepisu. Teraz niestety mus muszę zastąpić samą galaretką :(
OdpowiedzUsuńOla
Niestety nie wiem... przepis sprawdzony kilkanaście razy, z różnymi galaretkami i owocami, zawsze było ok. Ile czasu tężeje? Może potrzebuje więcej czasu?
UsuńNa jakiej średnicy foremkę ten przepis?
OdpowiedzUsuń22 cm :)
UsuńA jak przeliczyć żelatynę na tą w płatkach?
OdpowiedzUsuń11 g żelatyny w proszku to ok 4-6 listków żelatyny zwyklej :)
UsuńJa dzisiaj robiłam. Ciekawe jak bedzie smakowal. Jutro się przekonam
OdpowiedzUsuń3 warstwy wyszly, dla mnie spod trochę za słodki zrobiłaby to na kruchym spodzie i reszta bez zmian. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej kruchy spód można zrobić :)
UsuńWitam, zrobiłam sernik, wyszedł i smaczny jest tyle, że oddziela mi się, przy krojeniu, spód od białej warstwy, nie wiem co jest przyczyną, może Pani coś poradzi
OdpowiedzUsuńJedyne co mi przychodzi do głowy to to, że ciemna warstwa za szybko zastygła i nie zdążyła się zazębić z białą. Może lepiej tężejący serek wylać na przygotowaną, ale nie schłodzoną warstwę spodnią. Wtedy powinno się delikatnie skleić i nie będzie się oddzielało. Pozdrawiam :)
Usuń