Tarta z zielonymi szparagami i zieloną czubricą
Po pierwsze primo:
Wolałabym taką tartę na cieście kruchym,
ale na francuskie nie mogę narzekać.
Na kruche najzwyczajniej w świecie nie mam teraz czasu :)
Po drugie primo:
Chociaż na pierwszy plan zdjęciowy
wychodzą szparagi i pomidorki koktajlowe,
to na miejsce w tytule zasłużyła sobie
przyprawa z kuchni bułgarskiej - CZUBRICA.
Poleciła mi ją znajoma, poszłam na targ i kupiłam.
Zakochałam się w zapachu na zabój.
Dodała tarcie zupełnie nowego smaku,
idealnie skomponowała się z delikatnym smakiem szparagów.
I od kilku dni na stałe zagościła w mojej kuchni.
- opakowanie mrożonego ciasta francuskiego
- 1/2 pęczka zielonych szparagów
- kilka pomidorków koktajlowych
- 60 g sera camembert (opcjonalnie)
- 150 ml śmietany 18 %
- 1 jajko
- 1 łyżeczka zielonej czubricy
- sól, pieprz
Szparagi myjemy, obieramy (obieram nawet zielone) i gotujemy w osolonej wodzie przez niecałe10 minut.
Formę do tart smarujemy masłem i wykładamy francuskie ciasto tak, aby boki można było później zawinąć.
Jajko i śmietanę rozbijamy widelcem, dodajemy czubricę, sól i pieprz, a następnie wykładamy na ciasto.
Na masie układamy pokrojony w kostkę ser camembert, ugotowane szparagi i polówki pomidorków koktajlowych. Boki tarty zawijamy. Można posmarować jajkiem, ale nie trzeba ;)
Pieczemy ok. 25 minut w piekarniku nagrzanym do 190 st.
Smacznego :)
kocham szparagi - w takim połączeniu muszą byc pyszne!
OdpowiedzUsuńAaaa jesteś okropna, właśnie zjadłam śniadanie i znowu jestem głodna =)
OdpowiedzUsuńAle pyszności! wspaniała!
OdpowiedzUsuńcudownie, wygląda jak tarta z kwiatkami ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńmi ta tarta, której już nie ma, kojarzy się z łąką :)
czubrica? nie znam, ale chętnie wypróbuję. mam hopla na punkcie przypraw!
OdpowiedzUsuńale tarta? jak dla mnie w sam raz! na francuskim taka lekka..
pięknie wygląda :-) co to jest czubrica?
OdpowiedzUsuńCzubrica (lub czubryca)to przyprawa bułgarska wyglądem przypominająca majeranek. Jej głównym składnikiem jest cząber, a ponadto w skład mogą (w zależności od producenta), ale nie muszą wchodzić: cebula, czosnek, nać pietruszki, bazylia, oregano, lubczyk, pieprz czarny, sól.
Usuńdziękuję :-)
Usuńbardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńWygląda nieziemsko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń