Makowe zawijane ciasteczka
Zostało mi trochę masy makowej ze STRUCLI,
do tego miałam gotowe, kiedyś zakupione zamrożone kruche ciasto...
I to wszystko, choć za gotowym ciastem kruchym nie przepadam,
to nie ukrywam, że mnie jego obecność w zapasach ucieszyła :)
Zawijańce makowe gotowe w 5 minut :) plus czas na pieczenie.
U Ciebie święta trwają cały rok...! :)
OdpowiedzUsuńCudne :)
OdpowiedzUsuńSą bardzo podobne do pysznych cynamonowych bułeczek, choć te są drożdżowe, bez jaj (!) a trafiłam na nie przez kryminały Camilli Lackberg, której bohaterowie wciąż wcinają tajemnicze cynamonowe bułeczki:) przesyłam link z przepisem, który znalazłam na necie http://www.alekinoplus.pl/alekino_wydarzenia-20110928-camilla-buleczki.html
OdpowiedzUsuńZnalazłam na necie i oczywiście wypróbowałam....już chyba 10 razy:) Przepis sprawdzony:) Pozdrawiam!
UsuńDziękuję, pamiętam też te skandynawskie bułeczki :) Na pewno skorzystam! Pozdrawiam :)
Usuń